Monthly Archives: Kwiecień 2009
Brak tytułu
With arms wide open… Wyszło pierwsze prawdziwe tego roku słońce. Żyję, żyjemy. Czasem myślę o drodze jaką przeszliśmy od miękkich bitów w oparciach foteli i od niemożliwego do teraz, a potem robię budyń śmietankowy. Jesteśmy rodziną i myślę że nie trzeba pisać nic więcej. Przecież wyszło słońce, pierwsze prawdziwe tego roku a ja zazdrośnie chowam […]